
,,U dzieci, które już od wczesnych lat miały kontakt z nowymi technologiami, dostrzegamy dwie zasadnicze dysfunkcje. Pierwszą z nich jest stan nieustannego rozproszenia, czyli zaburzenia uwagi i trudności z dłuższym skupieniem się na stałym obrazie. Druga to optodysleksja, czyli kłopoty z czytaniem. Dzieci czytają znacznie wolniej, mają problem ze zrozumieniem tekstu. Jest to związane właśnie z brakiem odpowiedniej liczby ruchów gałek ocznych i zdolności akomodacji. Pojawia się jeszcze jeden, bardzo ważny problem, który w psychologii nazywany jest brakiem wzajemnej obecności”.