No właśnie. Czy zdarzyło ci się, że wyjątkowo ważne wydarzenia z twojego życia pamiętasz nadzwyczaj dobrze? Pierwsza randka, ślub czy też pierwszy dzień w pracy? A może Panią z przedszkola czy ze szkoły, która była wyjątkowo miła albo wyjątkowo niemiła . Wracasz do swoich miejsc z lat dzieciństwa, i potrafisz odtworzyć imiona kolegów, znaleźć drzewo na którym się bawiłaś/eś…..wszystko pamiętasz, aż w dołku ściska ze wzruszenia, czy to nie dziwne?

Dlaczego pamiętasz takie sytuacje mimo, że minęło np. 20-30 lat, a nie pamiętasz gdzie rano położyłaś dokumenty, albo o co dokładnie prosił Cię wczoraj kolega z pracy?

Według badań sytuacje którym towarzyszą nasze emocje są zapamiętywane obrazowo i bardzo dokładnie na długi czas. Im bardziej emocjonalnie podchodzimy do różnych wydarzeń, tym dokładniej pamiętamy ich przebieg nawet przez lata.

Ale powszechnie znane jest nam też powiedzenie, że ,,słowa mają moc” – no niby mają . Teoretycznie najpierw mamy myśli, potem są słowa, a za nimi idzie dumnie emocja….za nią czyha już nasze działanie

Tak przy okazji – słyszałam kiedyś historię o mędrcu, który szedł do wioski, a za nim szedł jakiś człowiek i cały czas ubliżał mędrcowi. Ten jednak szedł spokojnie i nie reagował na wyzwiska. Gdy doszli do wioski, ktoś z obserwujących sytuację spytał mędrca „Dlaczego nie reagowałeś na obraźliwe słowa tego człowieka?” Na to mędrzec odpowiedział „Jeśli ktoś daje Ci prezent, a ty go nie przyjmiesz, wtedy ten prezent zostaje u niego”

Już za kilka dni ludzkość (prawie na całym świecie) zacznie się obdarzać pięknymi słowami….my odpowiemy równie pięknym wierszykiem …..a za tydzień ? Czy te słowa będą miały tak duże znaczenie jak ich przesłanie? Czy raczej nadal będziemy szukać i wypatrywać namacalnego zrozumienia, czułości, bliskości……człowieka w człowieku?

Życzę wszystkim dobrego czasu CD