PUNKT WIDZENIA ZALEŻY OD PUNTU SIEDZENIA….
W zależności od swojej pozycji/sytuacji życiowej, ludzie postrzegają różnie różne zjawiska.
Jeżeli „pozycja” w życiu się zmienia, zmienia się też często postrzeganie tych samych spraw, a to prowadzi bardzo często do konfliktów.
Każdy człowiek zmienia się lub przystosowuje się na swój sposób do nowych sytuacji. Patrząc na różne rzeczy z innych punktów można dostrzec wiele sprzeczności , a jednocześnie pobudzić się do refleksji i w najlepszej wersji znaleźć rozwiązania ?
Wiem, to baaaaardzo trudna droga.
Warto jednak tę umiejętność trenować. Może to nie świat jest zły – a Twoje postrzeganie świata ????
Oprócz codziennych życiowych sytuacji, przychodzi mi tez na myśl poruszany ostatnio w przedszkolach problem współpracy z rodzicami.
Na swoich szkoleniach staram się wytłumaczyć nauczycielom, że rodzic to stan umysłu – naszego nauczycielskiego
I tak na przykład :
Rodzic przyjmuje do wiadomości to, co do niego mówi nauczyciel, i jak się zachowuje.
Następnie konfrontuje usłyszany komunikat ze swoimi myślami i uczuciami, reagując w indywidualny sposób.
Nauczyciel zwraca uwagę na tę reakcję i tak tworzy pętla komunikacyjna.
Wiele razy zapewne wydaje Ci się, że tylko ty masz racje, ale nie oznacza to , że ja jej nie mam
Ty po prostu patrzysz na życie z innego punktu widzenia
CD