
Z tej okazji, rozpoczynam cykl edukacyjnych przesłań Heleny, które są bliskie mojemu sercu, i które powstały już ponad 100 lat temu, i które (niestety) ciągle czekają na wdrożenie. I choć ,,innowatorów” troszkę już w Polsce mamy, to nadal jest to kropla w morzu potrzeb.

Od kilkunastu dni otacza nas kumulacja zła. Tuż za naszą granicą dochodzi do ludobójstwa. Wielu z nas dorosłych pomaga, ale wielu też żyje w strachu i lęku. I tym pomagającym, i tym zalęknionym zdecydowanie S(POKOJU) trzeba.

W tym całym kociołku emocji nie możemy zapomnieć, że strachem ogarnięte są również dzieci. I właśnie teraz, bardziej niż kiedykolwiek, odpowiedzialni dorośli, powinni pamiętać o ich emocjach.

Tymczasem z wielkim niepokojem śledzę nauczycielskie posty, w których poszukiwane są np. karty pracy dla ukraińskich dzieci.
Ale czy tego teraz one potrzebują?
Zawsze stałam na stanowisku, że karty pracy nie są najbardziej pożądanym narzędziem w pracy nauczyciela – zwłaszcza w przedszkolu. W obecnej sytuacji tym bardziej.

John Holt mówił, że ,,Uczenie się – nie bierze się z nauczania, tylko z aktywności uczącego się”. Więc jeśli chcecie już tak bardzo uczyć, to róbcie to AKTYWNIE.
Pląsy, gry, tańce, malowanie, wydzieranie, doświadczanie itp. – wszystko to, co pozwoli się cieszyć, zapomnieć choć na chwilę…..wszystko to, co wzbudzi entuzjazm, ciekawość……
Przecież potraficie to robić doskonale!!! Wykorzystajcie swój potencjał, swoje pomysły, swoja dojrzałość emocjonalną, której dzieci jeszcze nie mają.

Wczytajcie się w słowa Helen Parkhurst przytoczone przeze mnie poniżej. I oprzytomnijmy w końcu. Odsuńmy parawan skostniałego systemu i stwórzmy dzieciom przede wszystkim warunki, w których zadbamy o ich rozwój społeczno-emocjonalny. Ten właśnie obszar był, jest, i będzie zawsze, najważniejszy w rozwoju dziecka.

Nasze przedszkola przetrwały pandemie, pokazały determinację, siłę, kreatywność i niezawodny uśmiech nauczycieli – mimo wszystko.

Teraz bardziej niż kiedykolwiek placówki edukacyjne staną się ,,socjologicznym laboratorium”, i tylko my nauczyciele, możemy sprawić, aby dzieci nie stały się ofiarami systemu, i schematów w których my sami dorastaliśmy.

Pedagogika – jej staropolska nazwa pochodzi od słowa greckiego (paidagogos – dosł. „prowadzący dziecko” .
Bądź pedagogiem, który prowadzi…Damy radę – mimo wszystko….

CD