


Dzięki niemu, mogłam dziś doznać niesamowitych emocji.
Otóż proszę państwa dziś zawitałam do mojego daltońskiego ,,dziecka” czyli PP18 w Szczecinie

A tam :






Rozmowy, analiza, dociekania, nowe pomysły , określanie potrzeb i próba znalezienia odpowiedzi – w jakim miejscu jesteśmy , co możemy jeszcze zrobić….
Całą sobą poczułam w tych dziewczynach nauczyciela zdystansowanego i wyciągającego wnioski
. Brawo!

Byłam z nich taaaaka dumna . I z tych ,,starych” i z tych ,,nowych”

Moi drodzy – nawet jeśli mamy za sobą kilkadziesiąt lat pracy i doświadczenia, i wydaje nam się , ze nic nie jest w stanie nas zaskoczyć – zawsze pamiętajmy o REFLEKSJI i pokorze





CD