Jak zobaczyłam ten obrazek to od razu pomyślałam sobie o edukacji i rankingach szkół – ostatnio dość mocno poruszany temat, bowiem pojawiły się nowe notowania PERSPEKTYWY 2024, i foty ze zwycięzcami.
Troszkę wczytywałam się w komentarze, bo ciekawiło mnie nastawienie ludzi do rankingów. No ale jak co roku jest to samo-
albo klakierzy,
albo totalni przeciwnicy,
albo dyplomaci, którzy piszą, że niby są przeciwko ale w sumie to im nie przeszkadza
Ja, przyznam się szczerze i otwarcie, że jestem w grupie przeciwników. Jednak jeśli ktoś jest w stanie podać mi konkretne argumenty/dowody/fakty, w kierunku pozytywów owych rankingów, to jestem w stanie zmienić ugrupowanie
Dlaczego zatem poniższy obrazek skojarzył mi się z edukacją i rankingami?
Otóż moim skromnym zdaniem uważam, iż wysokie wyniki w nauce nie koniecznie idą w parze z zasługą szkół (oczywiście nie chce nikogo obrażać ani generalizować), a raczej z genialnymi umysłami uczniów, którzy po prostu od małego szkraba byli zdolniachami, i dodatkowo z korepetytorami, którymi się niestety wspomagają.
Myślę sobie, że tak naprawdę nagradzane powinny być utalentowane dzieci, które zebrały się w jednym miejscu, bo dana szkoła wyznaczyła sobie na rekrutacji takie progi, a nie inne.
Zatem czy nagradzać trzeba szkołę czy indywidualną wiedzę uczniów? Kto tak naprawdę zasłużył na wysokie lokaty w rankingach?
Oburzyłam teraz ponadpodstawową społeczność nauczycielską? Absolutnie nie było to moim zamiarem. Po prostu po swojemu piszę to co myślę.
Gdybym ja do przedszkola przyjmowała 3-latków umiejących czytać i liczyć do 100, to każdy ranking byłby dla mnie pestką.
A myślami jak zawsze jestem z przedszkolem, i dlatego uważam, że bardzo łatwo jest zrobić z WIELKOLUDA – OLBRZYMA (liderzy obecnych rankingów),
ale większą sztuką jest ,,zrobić” OLBRZYMA Z KRASNOLUDKA (przedszkola)
Dlatego chylę czoła dla wszystkich nauczycieli wychowania przedszkolnego, którzy 1 września dostają pod swoje skrzydła często niemówiące, nie posiadające umiejętności samoobsługi, nie trzymające nigdy w ręku pędzla ani kredki itp.itd. KRASNOLUDKI, i wypuszczają po 4 latach w świat OLBRZYMY, które przechodzą niebywałą transformację i to bez korepetycji
CD